czwartek, 30 grudnia 2010

Poznań


                                                                    photo by Me
A więc tak: dzisiaj cały dzień spędziłam w Poznaniu. Niesamowicie zmarzłam na przystankach autobusowych. Byłam w Starym Browarze gdzie zajrzałam do Stradivariusa, Zary i H&M-u. W Stradivariusie spotkałam pewną osobę, którą widziałam już kiedyś w Zarze w Malcie i której torba stała się moim must have. Dzisiaj się przełamałam, podeszłam do owej osoby i zapytałam się skąd ją ma. Dostałam od dziadka- odpowiedziała. No cóż chyba muszę sobie znaleźć dziadka z taką torbą-,- Bo przetrząsnęłam cały ebay i allegro w poszukiwaniu tego cudu. W każdym razie po zwiedzaniu sklepów posiliłam się pysznymi naleśnikami z prażonym jabłkiem i sosem waniliowym oraz wypiłam mnóstwo kalorii w gorącej czekoladzie z bitą śmietaną. Następnie w Multikinie obejrzałam ,,Poznaj naszą rodzinkę , film który wyglądał mi na nieoficjalną kontynuację ,, Poznaj mojego tatę".

English: All day I was in Poznań. Now I am cold. I was in Stary Browar ( Shopping center) and I visited Zara , Stradivarius and H&M.  In Stradivarius I met person whose bag is my must have. I love her bag! Some time ago I met her in Zara. Today I asked her where she bought it. She said she got it from her grandfather. So now I must find my own grandfather with this bag-,-. I looked for this bag everywhere ! Anyway after shopping I ate delicious pancakes in a Pacakes square and drank hot chocolate with whipped cream. Next I went to cinema and I saw movie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz